„BIBLIOTEKA POKOJU ANALIZ”, CZYLI WSZYSTKO TO, CO WARTO PRZECZYTAĆ MAJĄC WIDOCZNĄ SŁABOŚĆ DO HISTORII…
Felipe Fernandez-Armesto
„Pionierzy – Powszechna Historia Eksploracji”
„Dr Livingstone, I presume?”
Któż nie zna słów wypowiedzianych przez Stanleya na widok
Livingstone’a w sercu Czarnego Lądu? Komu nie imponują heroiczne i romantyczne
postawy ludzi gotowych poświęcić wszystko, włącznie z własnym życiem, byleby
tylko pójść naprzód, dalej niż ktokolwiek wcześniej, poza znany horyzont? Jest
w książce Fernandeza-Armesto coś takiego, co cofa nas do czasów dawniejszych,
młodzieńczych, gdy z wypiekami na twarzy śledziliśmy drogi Wielkich Odkrywców,
czyli ten fragment Historii, który nie wymagał żadnych stylistycznych figur,
ani beletryzacji, bo sam w sobie był tak przeładowany emocjami i uwagą. Jest
duch dziecinnej wiary w wielką przygodę, która nie ma końca – tak jak świat nie
ma końca.
Autor mierzy się zatem z tematem doskonale nam znanym – z
formatem naszego świata, ale wychodzi ze starcia z tarczą. Dostrzega i płynnie
przechodzi przez kolejne fazy poznawania się rozsianych po Ziemi kultur, a przy
tym zwraca uwagę na perspektywy odległych od naszego mikro światów. Nie jest
bardzo często europocentryczny. Jak sam zauważa, nie jest to książka o podboju,
lecz o drodze i wynikających z drogi spotkaniach. Dostrzega starannie etapy
rozszerzania się poszczególnych kręgów kulturowych i ich wzajemne relacje. Co
wydaje mi się też szczególnie istotne, starannie odmierza kroki wskazując na
determinowane przez rozwój technologiczny etapy przybliżania do siebie
kontynentów. A przede wszystkim potrafi znakomicie tchnąć ducha przygody w
narrację o poszczególnych wyczynach żeglarskich i innych formach pionierskiej
peregrynacji, a to jest całkowicie niezastąpione.
Nieco archaizując język narracji, a jednocześnie
polegając na zwięzłych opisach stanu ducha i inspiracjach kierujących krokami
wielkich odkrywców Fernandez-Armesto bardzo oszczędnie operuje przestrzenią,
unikając zbędnych słów – precyzyjnie wiedzie nas - krok po kroku – po dynamicznie
powiększającym się świecie, który ku rozczarowaniu niezliczonych ludzi od
pewnego momentu zaczyna się gwałtownie zwężać i ograniczać. Doskonale wyczuwa
moment w którym „inność” i „obcość” staje się zupełnie przestarzałymi frazami w
efekcie triumfu globalizmu i poznania. To praca doskonała i kompletna, a przy
tym niesłychanie przyjemna i pełna intelektualnej gracji wychodzącej naprzeciw potrzeby
doznania raz jeszcze szczypty wiary w ludzkie możliwości. W ich
nieograniczenie.
„Wiele minęło,
wiele trwa – i chociaż
Już nie jesteśmy
mocą tą, co niegdyś
Ziemią i niebem
trzęsła, czym jesteśmy,
Jesteśmy: Związkiem
mężnych serc, osłabłych
Pod ciężkim czasu i
losu brzemieniem,
Silnych
pragnieniem, by się z losem zmagać,
Szukać, znajdować,
wędrować do końca.”
Alfred Pierwszy
Baron Tennyson, „Ulisses”,
co też jest cytatem
z tej wspaniałej książki…
Dostępność
Oczywiście - tak jak poprzednim razem, wskazuję na
dostępność książki posługując się linkami. Jako pierwszy podaję namiar na „Starą
Szufladę” – świetną księgarnię internetową, zapewne znaną wielu miłośnikom Historii.
A jeśli nie znana, to z uwagi na zaopatrzenie i świetną obsługę, serdecznie
przez mnie polecaną:
Stara-Szuflada > Pionierzy. Powszechna
historia eksploracji
Poza tym, książka pozostaje do nabycia między innymi na
macierzystej stronie wydawnictwa Altheia, które nawiasem mówiąc zrobiło
gigantyczny krok w przód i jest istną zasobnią publikacji o antropologii
kulturowej, socjologii i rzecz jasna filozofii:
Pionierzy. Powszechna historia eksploracji
– Aletheia.com.pl – Księgarnia
No i oczywiście jest jeszcze:
PIONIERZY. POWSZECHNA HISTORIA EKSPLORACJI
(15377624491) | Książka Allegro
Recenzja zachęca do lektury, tym bardziej, że pozycja stoi już na mojej półce.
OdpowiedzUsuń